Czego potrzebujemy do wykonania takiej dekoracji?
- jednokolorowej świeczki (moje pochodzą z Ikei)- serwetki z wybranym wzorem
- papieru do pieczenia
- suszarki
Następnie, gdy "przymocowaliśmy" wzór, nakładamy na niego papier do pieczenia.
I.. suszymy suszarką, tak aby wzór był już widoczny na papierze. Musicie jednak uważać na gorący podmuch suszarki i topiący się wosk!
I tadam! wzór jest już gotowy. Jak widać na lewej świeczce wzór nie wyszedł równo, ponieważ wosk zaczął stapiać się nierównomiernie. Taki z tego wniosek iż duży wzór musimy zostawić na większą świecę. Na takich mniejszych świetnie sprawdzi się mniejszy wycinek.
Moim zdaniem wygląda to naprawdę cudnie, tym bardziej że jestem fanką takich podhalańskich wzorów :)
A wam jak się podoba?
Dajcie znać :)
rzeczywiście ciekawy pomysł i śliczny wzór ;)
OdpowiedzUsuńdziewczynawrozowychokularach.blogspot.com
Dziękuję za miły komentarz :)
UsuńPozdrawiam :)
Nigdy nie ozdabiałam świeczek :)
OdpowiedzUsuń